Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 01:38
Reklama

Stróżówka - Uwaga! TVN: Sąsiad postawił szlaban i odciął im jedyną drogę dojazdową do domu. „Zrobił getto”

Mieszkańcy wsi Stróżówka zostali odcięci od świata przez szlaban, jaki na jedynej drodze dojazdowej do posesji postawił ich sąsiad. Wśród nich są także starsze, schorowane osoby.
  • Źródło: UWAGA! TVN/ x-news
Stróżówka - Uwaga! TVN: Sąsiad postawił szlaban i odciął im jedyną drogę dojazdową do domu. „Zrobił getto”
Podziel się
Oceń

Szlaban

Mieszkaniec Stróżówki postawił szlaban, bo droga przebiega przez jego działkę. W przeszłości teren należał do teścia mężczyzny, wówczas nie było problemów z korzystaniem z drogi.

- Mieszkam tu od urodzenia, czyli od 1959 roku. Chodziłam tędy do szkoły, potem jeździłam samochodem. W lutym ten pan zamknął nam drogę i nie możemy już dojechać do domu – opowiada Elżbieta Brotoń.

- Codziennie jadąc do pracy podjeżdżam pod szlaban, zostawiam samochód, przechodzę na drugą stronę, gdzie czeka pożyczony samochód od córki i jadę do pracy – dodaje Anna Mituś.

Wśród dwudziestu odciętych od świata sąsiadów, znajdują się też starsze osoby. W tym małżeństwo, w którym mężczyzna od lat przykuty jest do łóżka z tlenem i kobieta mająca problemy z poruszaniem.

- Jak on szlabanu nie podniesie, to pogotowie do nas nie dojedzie. Straż pożarna ma uprawnienia i może to zniszczyć, ale pogotowie nie – zaznacza Mituś.

- Dostaliśmy wezwanie do kobiety z odczuwalnym bólem w klatce piersiowej. W wezwaniu było zaznaczone, że dojazd tam będzie utrudniony, ponieważ na drodze jest opuszczony szlaban. Kiedy podjechaliśmy pod szlaban, właściciel pojawił się i otworzył. U kobiety był stan zagrożenia życia, ten szlaban to takie utrudnienie, że gdyby go nie podniósł nie mielibyśmy szans. Iść ze sprzętem ponad kilometr, gdy liczy się każda minuta jest bardzo niebezpieczne – opowiada Patryk Janek, ratownik medyczny.

Szlaban nie jest pierwszą przeszkodą, z jaką musieli mierzyć się odcięci mieszkańcy Stróżówki. Ich sąsiad wcześniej zwężał przejazd przez ustawianie kamieni i gałęzi. Ktoś także przez dłuższy czas rozsypywał na drodze także gwoździe i szkło.

- Myślę, że to ten sam pan. Nikt inny by się tym nie zajmował. Zgłosiliśmy sprawę na policję, ale została umorzona, bo nie wykryto sprawcy – mówi Anna Mituś.

Ugoda

Kilka lat temu mieszkańcy Stróżówki zawarli w sądzie ugodę z sąsiadem, na mocy której mogli korzystać z przejazdu, a on miał usunąć przeszkody. Ugoda została jednak przez niego zerwana. W styczniu tego roku, uprawomocnił się wyrok o ochronę własności działki, przez którą przebiega problematyczna droga. To po tej decyzji sądu, sąsiad postanowił postawić szlaban.

- Bezsporne jest, że ta działka należy do tego pana. On jako właściciel nieruchomości, w chwili naruszenia własności np. przez wjazd na nią, ma prawo pozwać każdego. Sąd kieruje się przepisami prawa – komentuje Bogdan Kijak z Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.

Gmina próbowała odkupić drogę od właściciela, ten jednak nie chciał nawet zapoznać się z ofertą. Nie interesowała go, żadna forma załagodzenia sytuacji.

- Zostawiamy samochód i ponad kilometr idziemy pieszo. Nie wiemy, o co chodzi temu panu. Próbowaliśmy z nim rozmawiać, załatwić sprawę, nawet zapłacić za ten fragment drogi. Gmina chciała mu wyasfaltować ten fragment, też się nie zgodził – mówi Barbara Bąk, mieszkanka Stróżówki.

- Za zgodą właścicieli gruntów obok tej działki, jeśli zechcą przekazać grunt, będziemy mogli budować drogę równoległą do tej istniejącej. Mam świadomość, że to absurdalne rozwiązanie, ale jedyne możliwe, by udostępnić mieszkańcom dostęp do drogi - dodaje Jan Przybylski, wójt gminy Gorlice.

Chcieliśmy porozmawiać z sąsiadem, który postawił szlaban, dlaczego utrudnia życie ludziom, którzy żyją obok niego. Ale nie chciał rozmawiać.

- Czuję się wyczerpania fizycznie i psychicznie, jak trędowata, odcięta od świata. Zrobił getto, to nie do pomyślenia, żeby takie rzeczy działy się w XXI wieku – żali się Anna Mituś.

W sądzie wciąż toczy się sprawa o zasiedzenie służebności drogi koniecznej. Ta sprawa zapewne jeszcze potrwa. Na dziś, jedyną nadzieją mieszkańców zza szlabanu jest nowa droga, którą chce budować wójt.


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Już strach otwierać lodówkę w obawie czy nie wyskoczy z niej p Iwona z wojewodąData dodania komentarza: 27.03.2024, 07:48Źródło komentarza: Briefing prasowy wojewody Krzysztofa Klęczara na bieckim rynkuAutor komentarza: ciekawskaTreść komentarza: W perspektywie 4 lata to chyba logiczne mieć za sobą wojewodę niż przeciw. Z korzyścią dla Biecza. Tak jak przez ostatnie lata kiedy władze otrzymały promesy od pisu na 20 baniek na drogi, kanalizacje i zabytkiData dodania komentarza: 26.03.2024, 10:16Źródło komentarza: Briefing prasowy wojewody Krzysztofa Klęczara na bieckim rynkuAutor komentarza: wyboryTreść komentarza: Cyrk.Data dodania komentarza: 25.03.2024, 19:59Źródło komentarza: Briefing prasowy wojewody Krzysztofa Klęczara na bieckim rynkuAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Żenujący spektakl. Tyle w temacie.Data dodania komentarza: 25.03.2024, 17:34Źródło komentarza: Briefing prasowy wojewody Krzysztofa Klęczara na bieckim rynkuAutor komentarza: MarekTreść komentarza: Impreza przedwyborcza ....Data dodania komentarza: 16.03.2024, 20:21Źródło komentarza: Na żywo: Międzynarodowy Turniej o Puchar Polski w Tańcu Rock'n'Roll Akrobatyczny I Boogie Woogie.Autor komentarza: MariolaTreść komentarza: I takie imprezy w czasie postu, nie ładnie :(Data dodania komentarza: 16.03.2024, 20:16Źródło komentarza: Na żywo: Międzynarodowy Turniej o Puchar Polski w Tańcu Rock'n'Roll Akrobatyczny I Boogie Woogie.
Reklama
Reklama