Tuż po godzinie 18, strażacy zostali wezwani do zdarzenia z udziałem jednego samochodu osobowego, którego pijany kierowca nie trafił na wjazd na drogę podporządkowaną. Samochód zawisł na poboczu drogi, a kierujący po otwarciu drzwi wypadł do rowu ze znacznej wysokości. W samochodzie znajdował się pasażer, również pod wpływem alkoholu, który nie chciał opuścić pojazdu. Po namowie i przy pomocy ratowników opuścił jednak auto. Kierujący po wstępnym badaniu urazowym, w trakcie którego był przytomny, stracił na chwilę przytomność, najprawdopodobniej na skutek upojenia alkoholowego. Obaj zostali zabrani przez dwa zespoły ratownictwa medycznego do szpitala. Działania polegały na udzieleniu I pomocy oraz ustabilizowaniu pojazdu aby nie zsunął się dalej. Na miejscu działał jeden zastęp OSP Ropa, jeden JRG Gorlice, dwa ZRM oraz patrol Policji.
Reklama

Napisz komentarz
Komentarze